Posty

Tym razem dla odmiany same pochwały.

Obraz
Po trochę dłuższej przerwie spowodowanej pracą zawodową i innymi obowiązkami, wracam do moich "koszulkowych" przemyśleń i dziś będzie ten dzień, kiedy będę praktycznie tylko chwalił z malutkim tylko zastrzeżeniem. I dziś na "tapetę" biorę koszulkę Reprezentacji Niemiec, jaką zaprezentowali z myślą o zbliżających się Mistrzostw Świata (gdzie wtedy zajmę się z oceną i refleksjami, na temat wszystkich koszulek reprezentacji, które będą brały udział w tych mistrzostwach, na co już zaprasza). Ale bohaterką dziś, na razie jest tylko koszulka Die Mannschaft, którą zobaczyliśmy całkiem nie dawno i od razu zrobiła na mnie duże wrażenie. Przede wszystkim dlatego, że w tej chwili jest w modzie trochę styl retro lub nawiązywanie do starych klasyków (i to nie tylko w modzie sportowej, ale ogólnej) czego jestem wielkim fanem i Niemcy poszli właśnie tym tropem, tworząc koszulkę, która nawiązuję do jednego z najładniejszych trykotów w historii piłki nożnej, czyli do koszulki z 1
Obraz
Moje pierwsze wpisy i opisy koszulek, to była przede wszystkim krytyka do pewnych elementów, do których miałem zastrzeżenia. Ale też jak kiedyś wspominałem nie będę tylko krytykował, ale też czasem będę chwalił coś, co według mnie zasługuję na duży, lub mniejszy plus. Ale jeszcze nie do końca tym razem tak będzie, bo tu też będę miał pewne zastrzeżenia i uwagi i o tym wszystkim poniżej. A dzisiejszy artykuł poświęcę koszulkom ekstraklasowej drużyny Piasta Gliwice, z trwającego sezonu 2017/2018, o których już  na początku trwającego sezonu rozgorzała dyskusja w różnych mediach . I ja również postanowiłem też poruszyć ten temat, ale trochę z innej strony. Bo to co najważniejsze, czyli sam model koszulek, który nawet miałem okazję zobaczyć na żywo podczas ostatniej kolejki Ekstraklasy jest praktycznie bez zarzutu. Bardzo wizualnie fajnie dobrana kolorystyka, w barwach Gliwickiego Piasta, do tego efektowny "znak wodny" na przodzie koszulki, nawiązujący do herbu Gliwic. Dobrze
Obraz
Wczoraj w Słowenii zakończyły się Mistrzostwa Europy w futsalu, gdzie po raz pierwszy triumfowała reprezentacja Portugalii, ze słynnym Ricardinho. I z tego miejsca wielkie gratulacje dla tej reprezentacji. Ale zwycięstwo Portugalczyków nie będzie tematem dzisiejszego postu. Ja wrócę jeszcze do naszej Reprezentacji, która jak na swoje możliwości zaprezentowała się bardzo pozytywnie i tak jak już to zostało napisane, nie w jednym artykule, remis z brązowymi medalistami mistrzostw, czyli Rosją przejdzie na pewno do historii. Ale ja chcę wrzucić mały "kamyczek do czyjegoś ogródka", a dokładnie do naszego Związku Piłki Nożnej. Nie chcę tu mówić jak są traktowane nasze Reprezentacje, kobiece, futsalu, czy młodzieżowe, bo nie mam takich kompetencji, ani tym bardziej wiedzy. Chcę się tylko odnieść do sprzętu naszego teamu, a dokładnie oczywiście do koszulek. Zazwyczaj nasza futsalowa kadra występowała w modelach koszulek, w których wcześniej występowała nasza najważniejsza Reprezen
Obraz
W Słowenii właśnie trwają Mistrzostwa Europy w futsalu, w której uczestniczyła również nasza Reprezentacja i niestety już się pożegnała z tym turniejem, ale nie o tym będzie ten wpis. Chociaż wrócimy na chwilkę do naszej Reprezentacji, a dokładniej do rywala z jakim mierzyła się nasza kadra kilka dni przed turniejem, mianowicie do Reprezentacji Italii. W sparingu przed turniejem Włosi wystąpili w nowym modelu swoich "niebieskich" koszulek, w dosyć odważniej, ale prostej propozycji. Nowością na pewno było połączenie niebieskiego koloru z czarnymi dodatkami, bo zazwyczaj Włoskie koszulki (do których zawsze mam pewien sentyment) były łączone z kolorem białym lub złotym. Ale ten fakt nie spowodował, że aż tak zainteresowałem się tymi koszulkami. Punktem "zapalnym" był moment, kiedy zobaczyliśmy tył koszulki i numery zawodników. I nie mówię tu o nowej czcionce, która jest w pewnym sensie "oryginalna i odważna", ale do tego zdążyliśmy się przyzwyczaić przy num

To jeszcze jedna na rozgrzewkę...

Obraz
Moją drugą omawianą koszulką jeszcze na rozgrzewkę, będzie ta, dzięki której tak naprawdę przyszedł mi do głowy pomysł żeby te moje przemyślenia i obserwację gdzieś przelać. Co prawda było to już jakiś czas temu, bo na "tapetę" idą koszulki z początku roku 2017, ale tak jak wspominałem to dopiero rozgrzewka. To tyle wstępu, więc już pora przedstawić bohaterkę tego postu, czyli koszulkę Śląska Wrocław z roku 2017. A tak naprawdę to wystarczyłoby tylko pokazać koszulkę i chyba już każdy wiedziałby o co chodzi. Śląsk w ostatnich latach ma bardzo ciekawie stylizowane swoje koszulki, widać że są robione pod zamówienie lub z partii mniej dostępnych na rynku ogólnodostępnym i tak samo było z tym modelem, który pojawił się chyba jeszcze w roku 2016. Koszulka naprawdę jedna z ładniejszych w naszej ekstraklasie, ciekawa stylizacja, wykończenia, kolorystyka wszystko na wysokim poziomie dobrane, no i nagle w tych wszystkich zachwytach pojawia się przede wszystkim napis 70lecia Ślą

Czas na pierwszy post :)

Obraz
To czas na mój pierwszy wpis. Żeby ogólnie pokazać o co w tych moich krótkich przemyśleniach będzie chodzić. Na początek wezmę coś całkowicie nie z naszego podwórka żeby dobrze się rozgrzać przed "sezonem" i żeby od razu nikomu za bardzo nie podpaść. I tak zaglądam do ligi Chińskiej gdzie jeszcze nie dawno występował Carlos Tevez czyli przyjrzę się koszulce tego zawodnika w drużynie Shanghai Shenhua. I tak jak wspominałem w swoim opisie nie będę tutaj chwalił czy krytykował same modele koszulek a bardziej będę się skupiał na tym co jest na tych koszulkach. I tak pod lupę biorę niebieską koszulkę Shanghai Shenhua. Sam model tego wzoru Nike bardzo nowoczesny i ciekawy gdzie z przodu mamy dwa pasy innego odcienia koloru niebieskiego. No i właśnie przez te pasy pojawia się pierwszy problem który "krzywdzi" tą koszulkę. Chodzi oczywiście o logo firmowe i herb klubu które są umieszczone na tych pasach co oczywiście jest standardem ale w tym przypadku n